Galaktyka Imprez:

WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA URZĘDU MIEJSKIEGO W BISKUPCU

Szczytno ze smakiem i muzyką

SZCZYTNO
Szczytno czci pamięć Krzysztofa Klenczona. W tym roku koncertowi na jego cześć towarzyszył Festiwal Smaków Food Tracków.

Egzotyczne przysmaki z całego świata, klasyka fast-food i pyszne desery, a do tego strefa chilloutu sprzyjająca beztroskiemu odpoczynkowi. Koneserzy kuchni pod chmurką spotkali się na placu Juranda w Szczytnie, gdzie po raz pierwszy zorganizowano Festiwal Smaków Food Trucków. „Plac Juranda w Szczytnie ma potencjał do takich właśnie rzeczy!” - przekonuje pan Wiktor, mieszkaniec Szczytna. „Można tutaj spotkać kuchnie, które serwują dania z krajów całego świata. Między innymi kuchnia meksykańska, bałkańska, włoska, frytki belgijskie, hiszpańskie churrosy” - wymienia Klaudia Grubicka, współorganizator Festiwalu Smaków Food Trucków.

Najedzeni mieszkańcy i goście, uwiedzeni muzyką z pobliskiej plaży, przenieśli się na koncert z cyklu „Muzyczne Molo”. Zespół „Na przekór” zagrał największe przeboje Krzysztofa Klenczona. „Muzykę Krzyśka Klenczona gramy od ponad trzydziestu lat. Kiedyś każdy z nas grał w innych zespołach, spotkaliśmy się zupełnie przypadkowo, zaiskrzyło i zaczęliśmy grać tę muzykę” - opowiada Krzysztof Goździewski, lider zespołu „Na Przekór”. W Szczytnie postać Krzysztofa Klenczowa przypomina znajdujący się przy domu kultury pomnik, w centrum miasta są park i aleja jego imienia, a w miejscowym muzeum można zobaczyć jego fotografie i płyty. „Bo co prawda Krzysztof Klenczon nie urodził się w Szczytnie, a w Pułtusku, ale od najmłodszych lat tutaj zamieszkał z rodzicami. Tutaj chodził do szkoły, na tym jezierze żeglował i tutaj rozpoczęła się jego droga życiowa, ta również muzyczna” - przypomina burmistrz Szczytna Krzysztof Mańkowski.

Krzysztof Klenczon to ikona polskiego rocka. Był liderem zespołów Pięciolinie, Czerwone Gitary i Trzy Korony. W jego piosenkach słychać klimat mazurskich jezior – żagli, ognisk, szumu polskich drzew. Fani artysty powinni odwiedzić Szczytno – miasto, w którym artysta spędził swą młodość i w którym znajduje się jego grób.

Warto dodać, że w ubiegłym tygodniu w Szczytnie odbyły się także dwa inne koncerty. W Bazie Wodnej Miejskiego Ośrodka Sportu wystąpił zespół In Taberna, wykonując szanty i muzykę celtycką. Natomiast w Kościele Chrześcijan Baptystów obył się koncert na dwa flety i fortepian historyczny, będący częścią projektu „Z klasyką przez Polskę". W przestrzeni przy ścieżce pieszo-rowerowej w pobliżu molo stanęły też rzeźby – króla, księżniczki i halabardnika, które powstały podczas pleneru rzeźbiarskiego.